Miało być miło i relaksująco - masaż na wymarzonym fotelu masującym, przy akompaniamencie ulubionej muzyki, a tu - niespodzianka. Bolało podczas masażu, boli po masażu. Dlaczego tak się dzieje?
Zanim wyjaśnimy Wam co i dlaczego boli w trakcie masażu i po nim, uspokoimy Was: to normalne zjawisko fizjologiczne, które może utrzymywać się nawet do kilku dni. Nie ma więc powodu do obaw - warto natomiast poznać mechanizmy powstawania tego zjawiska.
Spięcie - wcale nie krótkie
Zacznijmy od początku, a ten ma miejsce na długo przed masażem.
Stres, nieprawidłowa pozycja ciała (długotrwałe siedzenie, długotrwałe stanie, głowa opuszczona nad monitorem komputera), a także urazy, schorzenia a nawet nieprawidłowy wzorzec oddychania powodują, że mięśnie się napinają.
Wskutek napięcia mięśni powstają w różnych miejscach bolesne punkty, zwane punktami spustowymi. Punkt spustowy jak rezultatem hipoksji, czyli niedotlenienia. Powstaje on w momencie, kiedy tkanki - w tym niewielkie naczynia krwionośne, zostają ściśnięte. Dochodzi wtedy do lokalnego deficytu tlenu. Tlen jest niezbędny, aby mogło powstawać ATP - paliwo dla naszych mięśni. Gdy dostarczanie tlenu zostanie ograniczone, dochodzi do pojawienia się bolesnych punktów, które mają negatywny wpływ nie tylko na nasze samopoczucie, lecz również na wydolność mięśniową, a jeśli uprawiamy sport - na wyniki treningowe.
Choć może wydawać się, że mięśnie napinają się "same", to musimy być świadomi, że jest to skutkiem oddziałujących na nie czynników. Jeśli więc chcemy mięśnie rozluźnić, również coś musi na nie zadziałać. Tym czymś jest właśnie masaż.
Dobry ból
Mięśnie, które przez długi czas były napięte i obolałe, mogą reagować bólem na próbę ich rozluźnienia. Pierwszym powodem jest to, że już same z siebie są obolałe. Drugim to, że w trakcie masażu - niezależnie od tego, czy korzystamy z fotela masującego, rollera, pistoletu wibracyjnego czy usług masażysty, wykorzystywana jest pewna siła, potrzebna aby dotrzeć do głębokich warstw tkanek.
Należy również pamiętać, że najbardziej unerwione, a przy okazji reaktywne tkanki to: skóra i powięź powierzchowna wraz z mięśniami. Podczas masażu wykorzystywane są takie techniki masażu, jak ugniatanie, oklepywanie czy wałkowanie - są to techniki z gatunku "niegłaszczących", ponieważ ich rolą jest rozluźnienie mięśni.
Gdy po masażu bolą mięśnie oznacza to, że zareagowały one na zabieg prawidłowo. Tę sytuację można porównać do zakwasów po treningu, które znikają po 1-2 dni po zabiegu.
Złe samopoczucie... na dobry początek
Jeśli przez wiele lat prowadziliśmy niehigieniczny tryb życia, zamiast sportu uprawiamy kanaping, nasze ciało przyzwyczajone jest do swojej złej formy: traktuje wszystkie przeciążenia, napięcia i bóle jako coś naturalnego.
Próba przywrócenia prawidłowej homeostazy jest w takiej sytuacji prawdziwą rewolucją i nasz organizm może zareagować na nią nie tylko obolałymi mięśniami, ale i złym samopoczuciem.
Co wtedy? Wtedy trzeba się przemęczyć. Nie forsować się masażami 3 razy dziennie, lecz korzystać z nich systematycznie. Warto również popracować nad nawykami, które ułatwią nam powrót do formy: pilnować przyjmowania odpowiednich ilości płynów, wysypiać się, zacząć chodzić na spacery lub wdrożyć inną łagodną formę aktywności fizycznej.
Z czasem nieprzyjemne objawy ustąpią, a my poczujemy różnicę na plus.
Co robić, aby nie być obolałym po masażu?
Odpowiedź powinna brzmieć: "nie należy się spinać", ale dobrze wiemy, że to niemożliwe ;)
Przede wszystkim pamiętajmy o odpowiednim nawodnieniu organizmu - pijmy dużo wody. Należy również ograniczyć aktywność fizyczną - jeśli idziemy na masaż, rezygnujemy z wypadu na siłownię.
Po masażu warto postawić na relaks, wtedy przyspieszymy proces regeneracji organizmu.
Kiedy ból powinien niepokoić?
Jeśli ból po masażu utrzymuje się dłużej niż kilka dni może to oznaczać, że przesadziliśmy z intensywnością lub / i częstotliwością zabiegów. Może on również być konsekwencją braku regeneracji i przeforsowania się po zabiegu. Wtedy należy zrobić sobie przerwę od masaży, aby organizm mógł się zregenerować.
Jeśli korzystaliście z masażu mimo wyraźnych przeciwwskazań, takich jak rwa kulszowa w stanie ostrym czy zaawansowana dyskopatia z mocnym wysunięciem jądra miażdżystego - polecamy kontakt z lekarzem, który pomoże zniwelować dolegliwości bólowe.