Kategorie blog
Kserokopiarka, ekspres do kawy, ba, nawet klękosiad - nikt nie zaprzeczy, że to są uzasadnione zakupy do firmy. Ale fotel masujący?
A jednak. Fotel masujący w firmie to nie modny gadżet, i absolutnie nie luksus przeznaczony tylko do gabinetu prezesa. To sposób na zapewnienie pracownikom komfortu fizycznego i sporej dawki energii do pracy. Ale od początku.
Biurowe zmory
Życie biurowe jest dość monotonne, gdyż w znacznej mierze ogranicza się do siedzenia. I jakkolwiek wygodne nie byłoby siedzisko, nasze ciało nie zostało stworzone do sedacyjnego trybu życia, więc bardzo źle go znosi. Najczęściej jednak siedzimy w nieprawidłowej pozycji - mamy złą pozycję nóg, garbimy się i wykrzywiamy, nie mamy odpowiedniego podparcia dla łokci.
Przyglądając się dalej biurowej rzeczywistości, skupmy się przez chwilę na komputerach. Większość z nas pracuje na laptopach, a to oznacza, że nawet jeśli mamy dobrze usytuowane łokcie i nadgarstki (co, nota bene, jest rzadkością), to głowa i tak pochylona jest w dół przez cały czas, a więc obciążamy i nadwyrężamy odcinek szyjny kręgosłupa.
Jeśli pracujemy na komputerze stacjonarnym to najczęściej nie dbamy o odpowiednią wysokość monitora - a więc nasz kręgosłup w odcinku szyjnym nadal przybiera nieprawidłową pozycję, a klawiatura najczęściej nie jest ustawiona w sposób wygodny dla naszych rąk.
Do tego zestawu tortur dla naszego ciała możemy dodać telefony - zarówno komórkowe, jak i stacjonarne. Większość osób rozmawia "na jedną stronę" - czyli zawsze przykłada telefon do tego samego ucha. Hardkorowcy unikają przerw w pracy na komputerze i przytrzymują słuchawkę barkiem. Ta pozycja, w połączeniu ze skręconym w stronę ekranu karkiem i wykrzywionym na całej długości kręgosłupem sprawia, że ból pleców czy głowy naprawdę nie powinien zaskakiwać...
Stres nasz codzienny
Stres jest nieodłącznym towarzyszem naszej pracy, niezależnie od tego, jaki jej rodzaj wykonujemy. Dodatkowo do stresu "służbowego" dochodzi stres prywatny, a w obecnych czasach całość spotęgowana jest stresem związanym z epidemią COVID-19.
W jaki sposób radzimy sobie ze stresem? Najczęściej nie radzimy sobie z nim wcale... Nie potrafimy się relaksować ani w zdrowy sposób mierzyć się z negatywnymi emocjami.
Gdy jesteśmy zestresowani trudno o wydajność, kreatywność i energię do pracy.
Co zmienia fotel masujący?
Odpowiedź brzmi: wszystko, a w każdym razie bardzo dużo.
Fotel masujący to nie modny gadżet, a centrum relaksacji i rehabilitacji w jednym. Jego działanie przekłada się zarówno na samopoczucie fizyczne, jak i psychiczne:
- masaż pomoże uwolnić się od bólu kręgosłupa (zwłaszcza karku i krzyża, gdyż te odcinki najbardziej doskwierają wszystkim "przewlekle siedzącym")
- usprawni krążenie, co pozwoli zniwelować obrzęki nóg i stóp
- rozluźni spięte mięśnie
- umożliwi relaksację
- doda energii
Jak to działa w pracy? Bardzo prosto!
Relaks w pracy z systemem Braintronics
Fotel masujący powinien stanąć w ustronnym miejscu - rzecz jasna, na miarę możliwości lokalowych. Z naszych doświadczeń wynika, że w każdej firmie można zorganizować spokojny kącik. W takich warunkach każdy będzie się czuł swobodnie, zamknie oczy, będzie mógł efektywnie odpocząć.
Podczas masażu rozluźnia się nasze ciało, przez co łatwiej jest zrelaksować się psychicznie. Przyjemne odczucia wyzwalają wydzielanie endorfin, czyli tzw. hormonu szczęścia. Uspakajamy się, odzyskujemy równowagę, wypoczywamy.
Wartością dodaną do masażu jest autorska terapia antystresowa marki Casada Healthcare - system Braintronics. Wystarczy zainstalować na smartfonie bezpłatną aplikację, aby wspomóc relaksację umysłu i nauczyć się zarządzania stresem.
Braintronics stymuluje mózg do wytwarzania "zrelaksowanych" fal mózgowych. Nawet, gdy sami nie potrafimy odciąć się od problemów, aplikacja pomoże nam opanować natłok myśli i skupić się na sobie.
Czas masażu w fotelach masujących można ustawić tak, aby dopasować go do potrzeb i możliwości, program można w dowolnym momencie zmienić lub zakończyć, dlatego jest to niezwykle elastyczne rozwiązanie.
W podskokach do pracy
Fotel masujący daje chwilę wytchnienia. Uwalnia od bólu i pozwala zregenerować umysł.
Nie jest przesadą stwierdzenie, że jest to najprzyjemniejszy sposób spędzenia przerwy. Ostatnimi czasy jest to również karta przetargowa, pomagająca przyciągną pracowników z home office do biura :D
Zakup takiego urządzenia do firmy pozwala zadbać o potrzeby pracowników i zapewnić im niezbędną regenerację w każdym aspekcie.
A może leasing?
Zakup fotela masującego do firmy nie musi być obciążeniem finansowym. Dogodną formą finansowania takiego zakupu jest leasing, przy czym skorzystać można zarówno z własnej firmy leasingowej lub z ofert firm, współpracujących z nami od lat i mających doświadczenie w leasingowaniu tego typu sprzętu.
Dostawa fotela do firmy odbywa się na takich samych zasadach, jak do klientów indywidualnych. Casada zapewnia dowóz, montaż oraz szkolenie z obsługi urządzenia, a nasza infolinia pozostaje do dyspozycji w przypadku pojawienia się jakichkolwiek pytań.
Jeśli poszukujecie idealnego fotela masującego do firmy skontaktujcie się z nami telefonicznie, mailowo lub za pośrednictwem czatu. Nasi konsultanci pomogą wybrać odpowiednie urządzenie i przeprowadzą Was przez cały proces zakupu.
