Do trzech razy sztuka - historia naszego Klienta

Do trzech razy sztuka - historia naszego Klienta

Często mówimy o tym, że kupując urządzenie marki Casada stajecie się członkami naszej casadowej rodziny. I nie ma w tym przesady – szczególnie jeśli chodzi o osoby, które kupiły fotele masujące, ponieważ to z nimi mamy najbliższy, zawsze osobisty kontakt.

Dziś chcemy Wam przedstawić historię jednego z naszych Klientów.
Pan Damian to postać pod każdym względem nietuzinkowa. Wyjątkowym czyni go jego niezwykła pasja: Turbo Garaż 95, który jest prawdziwą świątynią ikon żużla: Stali Gorzów i Bartosza Zmarzlika, a także to, że sprawnie łączy tę pasję z mocno absorbującą pracą i  wychowywaniem córek.

Pan Damian jest też szczęśliwym posiadaczem naszych foteli masujących – tak, liczba mnoga jest tu uzasadniona, bo przez Turbo Garaż 95 przewinęły się już trzy modele: Ecosonic, Alphasonic II i Skyliner III.

Koniecznie musicie poznać tę historię!

 

Casada: Dzień dobry. Panie Damianie, po tym intrygującym wstępie musi Pan zdradzić, cóż to za absorbującą pracę Pan wykonuje?

Damian Żarczyński: Witam serdecznie. Jestem medykiem a dokładniej ratownikiem medycznym, który realizuje się w skoncentrowanej dyspozytornii medycznej i pogotowiu ratunkowym.

A skąd wzięła się Pańska pasja?

Moją pasją i sposobem na życie jest żużel :) Kibicuję i jestem pozytywnie zakręcony na punkcie Bartka Zmarzlika i mojej ukochanej drużyny - Stali Gorzów. Na pierwszy mecz zabrał mnie mój ś.p. tata – to on zaszczepił we mnie tę pasję.

W styczniu 2023 kupił Pan swój pierwszy fotel masujący – Ecosonic. Skąd taki pomysł, co Pana skłoniło do tego zakupu?

Pomysł na zakup fotela masującego Ecosonic wziął się najzwyczajniej z zazdrości :) Mam taki fotel w pracy, jest on nieodzownym elementem dyspozytornii medycznej. Pomaga nam zregenerować się w trakcie dyżuru i wrócić szybko do sił. Był to najlepszy pomysł naszego kierownictwa na poprawę naszej kondycji psychicznej i fizycznej.

Jak sprawdzał się Ecosonic i jak często Pan z niego korzystał?

Ecosonic był naszym początkiem  - mamy, moim i córek. Dzięki niemu znaleźliśmy sposób na odstresowanie, rehabilitację córki i relaks. Korzystaliśmy z fotela naprzemiennie.

Po trzech miesiącach zdecydował się Pan na zakupu Alphasonica II – skąd ta zamiana? 

 Zamiana Ecosonica na Alphasonica II została podjęta po namowie mamy i córek. Chcieliśmy przejść na wyższy poziom masażu i komfortu i to zapewnił nam ten Alphasonic II.

Czy zmiana modelu na wyższy była dla Państwa odczuwalna? 

Jak najbardziej. Zmiana fotela na wyższy model, który był już bardziej nowoczesny i zaawansowany technicznie w swoich funkcjach, wpłynęła bardzo pozytywnie na nasze życie. Fotel posiadał wiele programów, które pomogły uporać się nam z nadwyżką stresu, przemęczeniem, dolegliwościami bólowymi - w szczególności mi po ciężkich moich dyżurach, które zostawiały ślad w moim życiu zarówno fizycznym, jak i psychicznym. Poprawiła się sprawność fizyczna mojej Mamy, a dolegliwości bólowe się zmniejszyły. Córki, zwłaszcza starsza córka, okupowała ten fotel i nie chciała go zwolnić dla innych członków rodziny :) Mówiła, że to jej prywatny rehabilitant :).

W tym roku Alphasonicka II zastąpił nasz najnowszy model – Skyliner III. 
Dlaczego zdecydował się Pan na zmianę?

W tym roku podjęliśmy decyzję, że wszystkie nasze oszczędności w budżecie rodzinnym przeznaczamy na zakup prywatnego rehabilitanta, który będzie nam towarzyszył w naszym usprawnianiu fizycznym, rozładowywaniu stresu i poprawie naszego nastroju.

Od dostawy minął już jakiś czas, poprosimy więc o recenzję Skylinera III.

Fotel Skyliner III, a mówić to po miesiącu użytkowania, był najlepszym naszym wyborem, jaki podjęliśmy w naszym życiu rodzinnym.
Fotel ten jest tak zaawansowany technicznie, że mógłbym go porównać z ośrodkiem rehabilitacji i prywatnym psychologiem w jednym :). Jest najlepszym sposobem na pozbycie się stresu i napięć, pomaga usprawniać nas fizycznie i znosi wiele bolączek dnia codziennego. Jest to najlepsza decyzja, którą podjęliśmy wspólnie i cieszy nas to, że może nie ostatnia :)

Wiemy, że Alphasonic II pojechał do Pana Mamy. Czy Mama korzysta z fotela? Jeśli tak - jakie są jej wrażenia z masażu? 

Tak, Alphasonic jest drugim miejscem u mamy, gdzie możemy się rozkoszować naszym szczęściem w postaci masażu. Mama korzysta z niego tak często, że mamy problemy z dopchaniem się na sesję i skorzystanie z jego cudownych funkcji :)

Bardzo Panu dziękujemy za to, że zechciał Pan podzielić się z nami swoimi wrażeniami z masażu i za to, że mogliśmy odwiedzić niesamowity Turbo Garaż 95.

Dziękuje pięknie firmie Casada za profesjonalne podejście do klienta, sprostanie moim oczekiwaniom, rzeczowej i merytorycznej informacji o oferowanych produktach. Panu Wojtkowi - monterowi i serwisantowi, który jest mega profesjonalistą w swoim fachu, pani Oli za mega profesjonalną obsługę i kontakt z klientem. Czułem się cały czas zaopiekowany przez cały zespół Casada. Życzę sobie więcej takich firm, które mają tak fantastycznych ludzi i są mega profesjonalne w tym, co robią. Dziękuje raz jeszcze -ja, szczęśliwy klient Damian, mama i córki.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium